W dniach 2-16 czerwca 2024 roku grupa 21 osób odbyła – jak się okazało – udane Wczasy na Riwierze Olimpijskiej w uroczej miejscowości Paralia.
Po powrocie z Wczasów pod Olimpem w mojej poczcie mailowej pojawił się sympatyczny zapis jednej z uczestniczek:
Szanowni uczestnicy wczasów Pod Olimpem SW AGH-2024,
w imieniu swoim i męża dziękuję wszystkim Państwu za wspólnie spędzony, wspaniały i niezapomniany wakacyjny czas.
Szczególne podziękowania dla naszego organizatora i ” bonus spiritus” całej wyprawy, Pana Piotra Czai
Mając nadzieją, że w jakimś dobrym czasie i miejscu jeszcze się spotkamy!
pozdrawiam serdecznie
ZŻ
Na ten list rozesłany do wszystkich uczestników wyprawy zareagowali – również bardzo sympatycznie – inni uczestnicy. To bardzo cieszy organizatorów bo potwierdza wypełnianie przez Stowarzyszenie Jego misji: „integrować wychowanków AGH tak, aby sprawiać im radość” .
Warto więc tej wyprawie poświęcić kilka zdań.
Początki nie były najlepsze, bo w tygodniu poprzedzającym wyjazd kilka osób było zmuszonych zrezygnować z wyjazdu ze względu na przykre zdarzenia zdrowotne.
Kiedy już grupa wylądowała w Tessalonikach kilka minut przed planowanym czasem – wszystko poszło już bardzo dobrze. Korzystając z transferu do hotelu – po drodze – odbyła się krótka ale interesująca wycieczka po tym uroczym mieście. Pierwsze grupowe zdjęcie pod pomnikiem Aleksandra Wielkiego podkreśla atmosferę tego miejsca.
Kiedy autokar wjechał W Parali na ostatnią prostą i w jego przedniej szybie ukazał się widok hotelu REA pięknie udekorowany flagami narodowymi Grecji i Polski oraz flagami AGH i Stowarzyszenia Wychowanków w autokarze rozległy się gromkie brawa.
Tegoroczny pobyt był bardzo przyjazny pogodowo. Widok na Olimp nigdy poprzednio nie był tak wyraźny.
W czasie 14 słonecznych i pięknych dni grupa uczestniczyła w 4 wycieczkach fakultatywnych. Niektórzy skorzystali jeszcze dodatkowo z innych atrakcji jak „Wieczór grecki” czy całodniowa wyprawa na wyspę Skiatos.
Oprócz Thessalonik była wyprawa do greckich Meteorów, o których pisaliśmy już wiele w relacjach z poprzednich wypraw. Pamiątkowe zdjęcie z klasztoru Warłama prezentuje się okazale.
Wielu uczestników marzy o wejściu na „Olimp”. Najwyższy szczyt tego magicznego masywu ma wysokość 2918 m czyli więcej niż najwyższe polskie góry. Wbrew temu, wyprawa na najwyższy szczyt jest możliwa dla zwykłych górskich wędrowców, ale jest to co najmniej wyprawa 3 dniowa i wymaga nieprzerwanego marszu przez 14 godzin z wejściem na szczyt o przewyższeniu 600 m. Ale będąc w miejscowości Litochoro, gdzie mieści się między innymi Zarząd Parku Narodowego Olimpu, można odbyć piękny spacer kanionem rzeki Enipeus do Wodospadu Zeusa zwanego też Łaźnią Zeusa, albo wyruszyć krętą drogą do schroniska Stavros Refuge – Shelter na wysokości 900 m. Tam też wykonano to zdjęcie.
Grupa odwiedziła także słynne miasteczko Veria i groby królewskie w Wergini. Szczegóły dotyczące tych miejsc dostępne są w relacji z roku 2023. Pod adresem: https://swagh.agh.edu.pl/?p=6182
W miasteczku Veria poza podium św. Pawła zwiedzono także dzielnicę żydowską zamienioną obecnie w całości na obiekt zabytkowy.
Osobliwością tegorocznych wczasów pod Olimpem były dwa bardzo interesujące „spotkania pod wiatą” w czasie których uczestnik Paweł Madejski zaprezentował pracę Polskiej Stacji Arktycznej, gdzie przez rok kierował polską misją naukową i sporządzał mapy tego regionu wykorzystując swoją wiedzę fotogrametryczna zdobyta podczas studiów w AGH i doświadczenie wyniesione z pracy zawodowej.
W ekscytującej opowieści ilustrowanej pięknymi zdjęciami Paweł zauroczył wszystkich uczestników sprawiając, że Wczasy pod Olimpem były również okazją do poszerzenia swojej wiedzy. Zmrożona Antarktyda była doskonałym panaceum na gorącą i upalną Grecję.
Nic więc dziwnego, że po takich wakacjach większość wracała do kraju z łezką w oku.
Stowarzyszenie Wychowanków AGH dziękuje wszystkim uczestnikom tegorocznej wyprawy do Grecji. Zapraszamy na kolejne wydarzenia turystyczne. Na pewno będzie pięknie i kolorowo.
Obserwujcie naszą stronę internetową: https://swagh.agh.edu.pl/
Pozdrawiam: Piotr Czaja, Prezes SW AGH